No i stało się, jesień pokazało swoje najgorsze oblicze, jest szaro, smutno, deszczowo i wilgotno. Nic tylko zaszyć się w ciepłym domku (ewentualnie warsztacie) i tworzyć rękodzieło. W moim przypadku to oczywiście mnóstwo papierków, czyli quilling. Nawet taką smutną jesień można wyczarować z quillingowych pasków. Wynalezione w sieci quilling deszcz:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz