Znak zapytania jest tutaj nie przypadkowy. Jakoś bowiem nie mam weny na quilling. Święta minęły szybko, a w raz z nimi całe to quillngowe bogactwo możliwości. Oczywiście wiosna to pewnie też dosyć obfite źródełko opcji, ale mam wrażenie że wszystko już było i cokolwiek nie zrobię, będę tylko kopiować. Będę więc dalej myśleć, a dzisiaj adekwatnie do dnia, czyli święta flagi, quilling w wydaniu biało czerwonym :)
No widzę, że Koleżanka nie quillinguje za dużo. A dlaczego quilling - to tylko "bogactwo możliwości" na Święta? Wcale nieprawda :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie na inspiracje quillingowe na każdą porę :)